Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:18, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Hej,
Po dwóch latach chyba pora na update.
Wzrok mi się pogorszył, to prawda, ale przyczyny szukałbym bardziej w pracy przed komputerem, stresie, zmęczeniu i podatności genetycznej niż w śniegu.
Przynajmniej w moim przypadku.
Sam śnieg nie wydaje się u mnie inny jak lata temu, tj. zauważam go, gdy jestem zmęczony i się na nim skupiam, zwłaszcza nocą. Za dnia całkiem o nim zapominam.
Pokazuje to tyle, że podejście ma znaczenie.
Zakładałem ten temat w 2012 roku. W moim przypadku, poza wzrokiem, sam śnieg się nie pogorszył.
A jak jest u Was?
Nie jestem lekarzem, ale jeśli komuś pomoże rozmowa (mnie kiedyś pomogła): cron70[at]gmail . com
Trzymajcie się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wilk
Dołączył: 17 Kwi 2014 Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:19, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
PostWysłany: Wto 8:18, 05 Lis 2019 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Hej,
Po dwóch latach chyba pora na update.
Wzrok mi się pogorszył, to prawda, ale przyczyny szukałbym bardziej w pracy przed komputerem, stresie, zmęczeniu i podatności genetycznej niż w śniegu.
Przynajmniej w moim przypadku.
Sam śnieg nie wydaje się u mnie inny jak lata temu, tj. zauważam go, gdy jestem zmęczony i się na nim skupiam, zwłaszcza nocą. Za dnia całkiem o nim zapominam.
Pokazuje to tyle, że podejście ma znaczenie.
Zakładałem ten temat w 2012 roku. W moim przypadku, poza wzrokiem, sam śnieg się nie pogorszył.
A jak jest u Was?
Nie jestem lekarzem, ale jeśli komuś pomoże rozmowa (mnie kiedyś pomogła): cron70[at]gmail . com
Trzymajcie się!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Deuter
Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:57, 06 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Cześć! W końcu ktoś napisał na forum.
Ja mam podobne podejście jak Twoje. Przypomina mi się jak siedzę i skupiam na czymś wzrok a tak to zapominam o tym. I mam to od 7 lat, bez zmian na lepsze czy gorsze. Podobnie jak Ty zresztą. Napiszę do Ciebie maila
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
angie1989
Dołączył: 08 Gru 2019 Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:11, 08 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Witam wszytskich🙂 Jak się domyslacie również jestem posiadaczką tego oto rzadkiego zjawiska od 6 lat🙂 Właśnie teraz moja dokladnie 6 lat, bo w grudniu 2013 r. wszystko sie zaczelo. Zaczelo sie jakies 2 miesiace po porodzie i po mega silnym stresie (nerwica lekowa). Na poczatku oczywiscie bylo starszne zalamanie, bo ten nieznosny snieg do tego szum w uszach, strach o utrate wzroku. Bylam u kilku okulistow, mialam tez rezonans i teoretycznie wszystko w porządku. Nauczylam sie z tym żyć i w ogole mi to nie przeszkadza. Jednak ostatnio znow w życiu mialam stresujacy okres do tego zaczelam palic i snieg ostatnio jakby sie nasilil... mam nadzieje, ze znow za jakis czas oslabnie. Bo wydaje mi sie, ze kiedy sie to zaczelo byl bardzo mocny, a z czasem slabszy. Powiedzcie jak to u Was czy cos go nasila? Stresujace momenty, papierosy, kawa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
blackyghost
Dołączył: 18 Lis 2019 Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 10 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Cześć, mój śnieg zaczął się prawdopodobnie po ataku paniki po zapaleniu THC jakieś 4 lata temu. Na początku czułem tylko derealizację a śnieg optyczny i szumy uszne zacząłem zauważać dopiero po przeczytaniu objawów w internecie. Jedyne co pomaga mi na chwile zredukować śnieg jest wysiłek fizyczny. Chwilę po siłowni jest zredukowany o jakiś %. Nie byłem z tym u żadnych lekarzy lecz zastanawiam się nad wizytą u psychiatry. Może jest to spowodowane zaburzoną chemią w mózgu?
quora. com/Is-it-possible-to-recover-from-visual-snow
Na tej stronce są opisane przypadki wyleczenia śniegu optycznego oraz możliwe przyczyny jego powstawania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackyghost dnia Wto 15:58, 10 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
angie1989
Dołączył: 08 Gru 2019 Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:46, 16 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Mnie to ogólnie jakos bardzo nie przeszkadza, ale jakby mozna bylo sie pozbyc to bardzo chetnie 🙂 Jestem bardzo ciekawa co jest przyczyną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Surri198888
Gość
|
Wysłany: Wto 10:15, 14 Sty 2020 Temat postu: Objawy sniegu |
|
|
Hej wszystkim!
Ja jestem w ciazy, mam nerwice I ostatnio nasilenie sniegu, najgorzej jest rano po obudzeniu, sniezy wszystko, caly obraz pokryty jest drobniutkimi ruchliwymi iskierkami, jak spojrze na cos jasnego, np okno, to potem przez jakis czas widze wszedzie jasne prostokaty, do tego pojawiaja sie czasem niebieskie plamki na ulamek sekundy..trz,tak miewacie?:/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:17, 05 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
hej, ja również miewam takie symptomy, od małego pamiętam latające kropki bliżej nieokreślonego koloru, ale ja je opisuje jako czerwone/fioletowe. Fruwają i bardzo przypominają śnieżenie obrazu, nasila się przy niskim oświetleniu.
Jestem nerwowy, więc może to na tle nerwowym..ale mam też pisk w obu uszach, też odkąd pamiętam, kiedyś mi wmówiono, że mi się tak tylko wydaje...Wpadałem w paranoje na zasadzie życia w matrixie, wiem, że to głupie, ale jako małe dziecko i do dzisiaj mam bujną wyobraźnię ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|