Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati
Gość
|
Wysłany: Wto 0:56, 31 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
No to ja także podzielę się moim "schorzeniem".
Wydaje mi się, że wszystko zaczęło się w 1998 lub 1999 roku. Pojawił się problem natury neurologicznej (przynajmniej od zawsze mi się tak zdawało): śnieg optyczny oraz szumy uszne, których doświadczam bez przerwy (całodobowo), z wyjątkiem snu, we śnie powyższe objawy nigdy nie wystąpiły. Śnieg optyczny, który widzę w pełnym polu widzenia (także przy zamkniętych oczach) przypomina, stary, śnieżący telewizor. Jest widoczny najlepiej po zmroku. Gdy skoncentruję wzrok na jednym punkcie, plamy narastają dokładnie w punkcie, na którym się koncentruję. Jeśli chodzi o wrażenia słuchowe –są to szumy i piski o zmiennych częstotliwościach. Nazywam to pierwszym stadium – „spoczynkowym”. Lecz gdy zacznę myśleć o moim problemie i się na nim koncentrować moje doznania wzrokowe i słuchowe „rosną w siłę”, nasilają się, przechodzą w drugą fazę – „aktywną”. W czasie drugiej fazy występuje uczucie derealizacji – bodźce z otoczenia są odcinane (coraz słabsze) i widzę tylko wielką migocącą kropę oraz potworne szumy uszne. Na szczęście pełnego stanu doświadczyłem tylko jeden raz w życiu (w 2001 roku) i było to dla mnie najstraszniejsze uczucie jakiego kiedykolwiek doświadczyłem, mimo tego, że trwał on tylko około minuty i wszystko wróciło do normy. Po tym zdarzeniu nauczyłem się radzić z tym problemem i nie dopuszczać do wystąpienia drugiej fazy, której przebieg już znałem. Druga faza występuje tylko wtedy, gdy zaczynam myśleć o moich dolegliwościach – mogę nią podświadomie sterować. Gdy nachodzą mnie te myśli staram się je od siebie odciągać zajmując mózg czymś innym np. słuchaniem muzyki, przeważnie to pomaga. Nie wiem, czy ma to jakiekolwiek znaczenie, ale w wieku dziecięcym zażywałem lek wziewny na zdiagnozowaną u mnie astmę oskrzelową. Chciałbym pokonać tę dolegliwość, gdyż marzę o jeździe samochodem, ale w obecnym stanie nie jest to możliwe. Choroba skutecznie utrudnia mi życie. Najtrudniej jest w dużych pomieszczeniach, gdzie nie można w żaden sposób skutecznie zagłuszyć myśli jak np. sala kinowa czy kościół. Mam także trudności z zasypianiem ze względu na wyżej opisane doznania, bardzo często zaczynam wtedy myśleć o moich doznaniach. Problem został konsultowany z panią psycholog, która orzekła, że jest on spowodowany na tle nerwicowym.
Do pierwszej fazy jestem przyzwyczajony, przez tyle lat każdy by się do tego przyzwyczaił. Śnieżenie obrazu i szumy mi nie przeszkadzają. Chciałbym jednak zablokować występowanie drugiej fazy. Wydaje mi się, że muszę po prostu z tym żyć.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ten stan odbiera mi radość życia i nie pozwala normalnie funkcjonować.
Dodam na koniec, że mam 27 lat. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luna
Gość
|
Wysłany: Pon 1:25, 20 Sty 2020 Temat postu: Śnieg |
|
|
Cześć Mati mam wszystkie objawy te co Ty poza szumami e uszach, dereazlizacja, bardzo duże sniezenie, podczas koncentracji jedna wielka krope sniegu w centrum (w ciemnosci mam ja cały czas) i wiem że rozmowa z kims kto ma to samo dobrze robi, może pogadamy na fb?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Gość
|
Wysłany: Pon 1:30, 20 Sty 2020 Temat postu: Śnieg |
|
|
Dodam jeszcze że właśnie wychodzę z bardzo dużego dołka spowodowanego właśnie tym śniegiem, derealizacja i ta plama sniegu w centrum ktora widzialam cały czas .. Teraz wiem ze to orzez koncentracje na tym.. Można z tym żyć normalnie tylko trzeba siebie zaakceptować
|
|
Powrót do góry |
|
|
RafcioPL
Gość
|
Wysłany: Wto 5:52, 21 Sty 2020 Temat postu: Visual Snow relief |
|
|
No więc mi ten śnieg optyczny pojawił się jakiś tydzień temu ale mam wrażenie, że miałem go od zawsze ale nie w takiej nasilonej formie. Przeszukując internet znalazłem angielski post w którym ktoś leczył się wpatrując w film na yt o nazwie: "Visual Snow relief".
Używałem tej metody przez 10 min w około 90% nie widziałem śniegu przez około minutę. Jak wszystko powróciło, miałem wrażenie, że śnieg był łagodniejszy o jakieś 25%. Bardzo ciekawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anettta26
Gość
|
Wysłany: Pią 10:05, 24 Sty 2020 Temat postu: Śnieg optyczny |
|
|
Czesc. Jak tam dalej macie problem ze śniegiem? Czy śnieg może brać się od patrzenia w monitor?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Dołączył: 19 Lut 2020 Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:51, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Witam . Proszę o pomoc . Czy ktoś może wskazać gdzie leczyć śnieg optyczny ? Polecić dobrego specjalistę ? Będę wdzięczna za pomoc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Suawek
Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:40, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Śnieg w 99,9% przypadkach nie znika i nie da się go wyleczyć. Nie bierze się on od patrzenia w monitor. Po prostu trzeba nauczyć się z nim żyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anettta26
Gość
|
Wysłany: Wto 13:16, 17 Mar 2020 Temat postu: Śnieg optyczny |
|
|
Luna może pogadamy na fb? Jak ktoś chce porozmawiac na temat śniegu napiszcie na [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kajcio
Dołączył: 19 Maj 2021 Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 21:42, 19 Maj 2021 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Mam tak samo jak szanowni państwo
Między innymi śnieg, aura, szumy, męty, błyski i wiele innych drobiazgów....
Mam takie pytanko?? Zna ktoś może jakiegoś neurolog z czestochowy albo z okolic który zna tematykę oś ?? Pozdrawiam krzysztof
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|