A ja mam śnieżenie od dziecka

Gość

Witam. Mam 20 lat, śnieżenie i szumy mam odkąd pamięcią siegam.
Sniezenie mam na prawde mocne szczegolnie w nocy,a szumy ... przyzwyczailem się. Tak na prawde jakies 2 lata temu zainteresowalem sie tym tematem w sumie przedtem myslalem ze każdy tak widz Laughing

Gdy bylem malutki i opowiadalem mamie ze widze kropeczki latajace to nie traktowala mnie powaznie/ignorowala i tak wyroslem w przekonaniu ze każdy tak widzi.

W wieku jakos okolo 5lat mialem chyba 3 razy napady padaczki. Tzn dygotalem takjak by z zimna mimowolnie. Bylismy u neurologa w katowicach podlaczyli mnie do jakis aparatur ale nic nie wykazalo. Tylko jakas niegrozna torbiel. Nigdy wiecej nie mialem juz napadów. Moge jeszcze napisac, co jest dosc dziwne wydaje mi sie. W zyciu mnie bolala moze tylko kilka razy glowa, nawet jak mam kaca giganta glowa mnie nie boli.

Wydaje mi się, że lepiej miec sniezenie od urodzenia, gdy przeczytalem wypowiedzi ze nagle z dnia na dzien pojawily sie takie objawy u innych. faktycznie moze to byc szok.

Powiem tak, mnie to nie przeszkadza, nie mysle o tym, nie mam efektu Derealizacji i Depersonalizacji. To sniezenie jest czescią mnie i chyba sobie poczekam troche zanim wynajdą na to lek.

Mam jedno małe marzenie. Zobaczyc ten NASZ ŚWIAT klarownie i czysto...

Agacia52

ciezko

tere · Gość

Mam dokładnie tak samo Smile

Widzę śnieg chyba od urodzenia i nie wyobrażam sobie jakbym mogła go nie widzieć. Choć fajnie by było kiedyś zobaczyć jak wszystko widzą ludzie bez tej przypadłości ;p

Iziv

Dobrze byłoby wrócić do czasów przepięknego obrazu nocnego.. nie tak jak teraz, że każda biała kropka dla mnie to gwiazda.. trudno odróżnić te 2 rzeczy. :{ Może i nie jestem jakimś fanatykiem oglądania nieba, ale w skrajnych sytuacjach, w lecie bardzo pomaga. :{

Niehalo_66

Gość

Też mam od urodzenia i mi to nie przeszkadza Smile

. Co do gwiazd to normalnie da się obserwować. Dzisiaj jak patrzyłem w niebo to nawet nie myślałem o Śniegu.

liliana

Jak się ma od urodzenia to człowiek się po prostu jest przyzwyczajony.

nevada

Też mam od urodzenia ale myślę, że jakbym miała widzieć świat bez śniegu to by mi go brakowało, chociaż raz w życiu bym świat naprawdę chciała zobaczyć.
jedyne co mi przeszkadza, to halucynacje, bo potrafią mnie irytować i ich chciałabym się pozbyć, bo czasem się ich boję i nie wiem czy kiedyś przestanę je rozróżniać od rzeczywistości.

base_jumper · Gość

julka · Gość

też mam tak od dziecka choć miałam derealizacje obrazu + depresję i mocną nerwicę, ale nigdy nie myślałam że to może byc powiązane

może nie jest

Siajs

Też mam odkąd pamiętam, ale nie wydaje mi się, abym miał to od samego urodzenia.